Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.
Jestem dumna z naszych chłopaków! Jestem dumna, że mamy takiego trenera jak Bogdan Wenta! Jestem pewna, że ta drużyna z tym trenerem odniesie jeszcze wiele sukcesów i życzę Im tego z całego serca!
PS. Mam swoją podłą radochę Prezydent w obawie, że wyjdzie mu jak z siatkarzami, zaprosił szczypiornistów niejako "akonto" A tu medalu nima! Huehuehue!
_________________ "Panie zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji."
PS. Mam swoją podłą radochę Prezydent w obawie, że wyjdzie mu jak z siatkarzami, zaprosił szczypiornistów niejako "akonto" A tu medalu nima! Huehuehue!
Dlatego tez od dawna mówię że te babcie moherowe z PiS-u wywijające parasolką niczym nie różnią się od tych babć podobno niemoherowych z PO ta sama krew
<< << Przewidziałem przebieg tego meczu prawidłowo. >>>
Niestety Wenta zupełnie mnie nie zrozumiał. "Wypuścić" przeciwnika na początku żeby się wyszalał, to wcale nie oznaczało, że oni mają dostać 8 bramek fory. Myślałem o trzech, maksymalnie czterech bramkach przy wykorzystaniu własnego ataku na jakieś 70-75%. Mecz właściwie odbył się w pierwszych 10 minutach kiedy to Islandia wyszła na 6-2.
Plan meczu prawie mi się zgodził z rzeczywistością. Dochodzenie naszych było doskonałe. Nasi doszli ich na jedną bramkę. Było dobrze, ale niestety przy wyjściu z piłką do ataku na remis nasz się poślizgnął (chyba któryś z Jureckich). No i te słupki i poprzeczki. Tragedia. Nie widziałem gry na skrzydłach, wszystko środkiem, siłowo, na chama, na oślep. Tak z Islandią się nie wygra nigdy. Ale i tak może być, jadą na MŚ. Tam spotykamy się jeszcze raz z tymi samymi przeciwnikami.
Teraz co do tego meczu z Chorwacją. Co wyrabiało na tym meczu norweskie bydlę wszyscy widzieli, zagraniczni dziennikarze i fachowcy też. Wenta zdecydował się na otwartą krytykę sędziów i to nie tylko tych norweskich bydlaków, ale wszystkich innych. Ze strony federacji nie będzie jednak absolutnie żadnej reakcji. Teraz już chyba nawet Wenta zauważył, że zrobił fatalny błąd grając ten mecz do końca. Sam teraz mówi, że nie było sensu. Trzeba było natychmiast zdjęć drużynę z boiska i zostawić Chorwatów razem ze swoimi debilnymi sędziami we własnym sosiku. Afera byłaby gigantyczna. I wtedy federacja musiałaby żmudnie, drobiazgowo, obejrzeć sobie film żeby stwierdzić, czy nasi mieli rację czy nie. A tak minie dwa tygodnie i wszyscy już zapomną o skandalicznych sędziach i wszystko będzie tak samo.
Przy następnych mistrzostwach będzie jeszcze możliwość coś zrobić. Można odmówić gry po zapoznaniu si,ę ze składem sędziów, ale takie coś nie będzie już miało takiego znaczenia jak zejście z boiska w czasie meczu.
Zbyt wielu sukcesów ta reprezentacja już nie osiągnie. Większość najlepszych zawodników jest już powyżej 30 lat po wielu próbach wygrania czegokolwiek są już wyraźnie zmęczeni. Nie dziwię się, też bym się zmęczył. A młodzieży niestety nie widać. Wenta fantastyczny trener i jeszcze lepszy zawodnik, ale wszystko postawił na ten skład i nic nie wygrał. Szkoda człowieka, bo charakter wspaniały.
Paru zawodników nie nadaje się już do gry w reprezentacji na tym poziomie zawodów, trzeba szukać nowych. Przede wszystkim trzeba znaleźć drugiego bramkarza. Wyszomirski jest świetnym rzemieślnikiem, ale daleko mu do fenomenalnego Szmala. Bielecki zatrzymał się w rozwoju totalnie. Przy takim Karabaticzu nasz Bielecki rusza się jak mucha w smole. Trzeba poszukać kogoś takiego jak był Klempel czy właśnie Wenta. I namówić do powrotu Tkaczyka. Wtedy może coś z tego będzie.
_________________ Gdy słyszę słowo "kultura", odbezpieczam karabin.
JARZYSZ?
Wiesz co? Dawno nikt mnie tak nie rozbawił jak ty swoimi wywodami wszechwiedzący Quercusie
Następnym razem przed meczem opublikuj nam swoją prognozę meczu... Jeżeli będzie się sprawdzać tak jak mówisz raz czy dwa.. to przestanę mecze oglądać, tylko przeczytam Ciebie
:rotfl:
Wiesz co? Dawno nikt mnie tak nie rozbawił jak ty swoimi wywodami wszechwiedzący Quercusie
Następnym razem przed meczem opublikuj nam swoją prognozę meczu... Jeżeli będzie się sprawdzać tak jak mówisz raz czy dwa.. to przestanę mecze oglądać, tylko przeczytam Ciebie
<< << Co Ty nie powiesz Poważnie >>>
Wenta zapewne też Cię musiał rozbawić, ale dla większości ludzi znających piłkę ręczną te zawody wcale śmieszne nie były. To, czym kto się bawi jest tylko kwestią możliwości umysłowych.
Prognoz było wiele, trzeba było przeczytać wszystkie i wtedy nie musiałbyś się wysilać.
_________________ Gdy słyszę słowo "kultura", odbezpieczam karabin.
JARZYSZ?
co do Wenty.. to od niego sie odpiepsz... W przeciwieństwie do Ciebie jest to człowiek, który ma prawo wypowiadać się na temat piłki ręcznej. Tworzysz taktyki sryki i bóg wie co jeszcze wymądrzając się, a jestem ciekaw ile z tego co napisałeś jest zerżnięte z portali sportowych.
Co do mojej wiedzy nt piłki ręcznej... Jestem z Głogowa, i wieczny kibic, a jeżeli choć odrobinę się znasz na piłce ręcznej to będziesz wiedział, że mam pojęcie o tej piłce.
P.S Uwierz mi, że mój śmiech nie był spowodowany ani Wentą, ani Mistrzostwami, a tym bardziej piłką ręczną. To z Ciebie łacha drę... bo jesteś bajkopisarzem komediowym nic więcej...
Yogi-Bubu Nic nie jest skończone, póki się nie skończy. Y.
(...) I do akcji wkroczyły norweskie bydlęta, ciągle będące w pourazowym szoku "4 sekund" z zeszłego roku.
Początkowo też sądziłem, że może to być fobia "4 sekund". Ale gdy się dowiedziałem, że szefem światowego związku szcypiorniaka jest Norweg, a jego zastępcą Chorwat (albo odwrotnie ), to spojrzałem na to trochę inaczej...
Ale nie przesądzam, że ma to jakieś znaczenie...
...te babcie moherowe z PiS-u wywijające parasolką niczym nie różnią się od tych babć podobno niemoherowych z PO ta sama krew
To o mnie?
Chyba niekoniecznie, bom nie tylko niemoherowa, ale nawet nie babcia
Parasolką jeszcze nikomu nie przyłożyłam, ale przemyśliwam nad taką opcją
I już wiem komu...
_________________ "Panie zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji."
Św. Tomasz z Akwinu
Yogi-Bubu Nic nie jest skończone, póki się nie skończy. Y.
(...) Mam swoją podłą radochę Prezydent w obawie, że wyjdzie mu jak z siatkarzami, zaprosił szczypiornistów niejako "akonto" A tu medalu nima! Huehuehue!
A dlaczego ni ma? Przeca jak chłopaki mieli w tyle głowy od kilku dni, że po powrocie czeka ich ucztowanie z samom Najwyższom G.łowom, o niczym innym nie myśleli!
Odkąd dowiedzieli się o tym (niewątpliwym) zaszczycie, zapomnieli, że przyjechali wygrywać, mecze zeszły na dalszy plan, a każdy z nich tylko zastanawiał się w co ubierze się po powrocie, żeby ładnie wypaść we w Pałacu, jak się dostojnie ukłonić, żeby nie popełnić jakiegoś faux pas, nie obrazić G.łowy np. zbyt objętościową budową swego słusznego ciała itp.
A tak? G.łowa nie będzie miała jak podpiąć swoich mendali przy innych mendalach. I po co było pchać się przed szereg?
co do Wenty.. to od niego sie odpiepsz... W przeciwieństwie do Ciebie jest to człowiek, który ma prawo wypowiadać się na temat piłki ręcznej. Tworzysz taktyki sryki i bóg wie co jeszcze wymądrzając się, a jestem ciekaw ile z tego co napisałeś jest zerżnięte z portali sportowych.
Co do mojej wiedzy nt piłki ręcznej... Jestem z Głogowa, i wieczny kibic, a jeżeli choć odrobinę się znasz na piłce ręcznej to będziesz wiedział, że mam pojęcie o tej piłce.
P.S Uwierz mi, że mój śmiech nie był spowodowany ani Wentą, ani Mistrzostwami, a tym bardziej piłką ręczną. To z Ciebie łacha drę... bo jesteś bajkopisarzem komediowym nic więcej...
<< << Co do Wenty to nie muszę się od niego od***przać. >>>
Wystarczy poczytać ze zrozumieniem, tylko jak widzę brakuje Ci do tego możliwości (umysłowych zresztą).
Akurat taktyka w tym sporcie bywa mało skomplikowana, a teraz przypadkiem mi się zgodziło (prawie, bo nasi nie dogonili). Żeby napisać coś o sporcie nie muszę chłopczyku w przeciwieństwie do Ciebie czytać żadnych portali sportowych, bo zwyczajnie nie mam na to czasu i tak w ogóle mam działający mózg.
Nie słyszałem, aby samo bycie z Głogowa dawało jakiś patent na znawstwo akurat piłki ręcznej. W innych miastach też się znają. Komiczny jesteś w tych swoich przygłupawych komentarzach., najwyraźniej nie mając nic więcej do powiedzenia. Sam liczyłeś, że to nasi wygrają. Pewnie tak napisali w portalach sportowych. Ja na naszych niestety nie postawiłem. Bo wystarczająco znam się na tej piłce ręcznej.
_________________ Gdy słyszę słowo "kultura", odbezpieczam karabin.
JARZYSZ?
>>Nie czytam żadnych portali, ani się nie wymądrzam<<
Querc... ty czasu nie masz? A na forum to godzinami jak paniusie siedziasz Nie obchodzą mnie Twoje BET'y ani żadne inne hazardowe afery. Czy wiesz co to jest FAKE? Jeżeli nie to KLIKNIJ. To jest definicja Twojego wywodzenia i wycia do księżyca.
Cytat:
Nie obchodzą mnie Twoje BET'y ani żadne inne hazardowe afery.
Teraz już wiem dlaczego ty tak się wymądrzasz ws afery hazardowej ty lisku ty...
>>Nie czytam żadnych portali, ani się nie wymądrzam<<
Querc... ty czasu nie masz? A na forum to godzinami jak paniusie siedziasz Nie obchodzą mnie Twoje BET'y ani żadne inne hazardowe afery. Czy wiesz co to jest FAKE? Jeżeli nie to KLIKNIJ. To jest definicja Twojego wywodzenia i wycia do księżyca.
Cytat:
Nie obchodzą mnie Twoje BET'y ani żadne inne hazardowe afery.
Teraz już wiem dlaczego ty tak się wymądrzasz ws afery hazardowej ty lisku ty...
<< << Nie wiem, jestem noga komputerowa. >>>
W aferze hazardowej zdaje się, że w ogóle mnie nie ma. Mało mnie to interesuje, poza oczywiście występami tych półdebilów z P-Zero.
_________________ Gdy słyszę słowo "kultura", odbezpieczam karabin.
JARZYSZ?
Eeeee, tam! Pewnie Stasiak jednak oglądał, sam się przyznał, że go sport nie interesuje, dopiero jak coś się zaczyna "dziać" to patrzy ( żeby "szefowi" opowiedzieć ) i zazwyczaj zapesza
I całe szczęście, że to powiedział, bom czasem myślała, że to ja, ale "ręcznej" nie lubię na tyle, że nie wiem czy bym oglądała nawet gdyby grali o MŚ
_________________ To człowiek człowiekowi najbardziej potrzebny jest do szczęścia.
Y-B gościnnie Gość
Wysłany: 2014-06-14, 20:46 Wprawdzie już nie Wenta, ale...
Wprawdzie już nie Wenta... Wątek też jest wiekowy, ale nie można odnotować, że w dniu dzisiejszym nasze szczypiorki i szczypiornistki awansowali dzisiaj do turniejów finałowych MŚ (m) I ME (k):
Cytat:
Polska (męska - YB) pokonała w Magdeburgu Niemcy 29:28 (10:14) w rewanżowym meczu eliminacji mistrzostw świata piłkarzy ręcznych i awansowała do turnieju finałowego.
Cytat:
Polskie piłkarki ręczne wywalczyły awans do turnieju finałowego mistrzostw Europy, który w grudniu odbędzie się na Węgrzech i Chorwacji. W meczu ostatniej kolejki grupy 3. kwalifikacji pokonały w Brnie Czeszki 25:22 (16:10).
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum