Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.
Po co głupiemu rozum, gdy zeń nie korzysta?
Cóż ... żadne tytuły rękojmią madrości
Nie są. Rzekł "autorytet", że to oczywista
Maskarada nad trumną, gdy w takiej ilości
Zebrano nowe datki ... Spytajmy autora
Czy dostrzegł, że to była akcja zwykłych ludzi?
Nie dostrzegł! Zadziałała wyobraźnia chora
I nawyk, że koniecznie trzeba ciągle judzić
Czy to tylko głupota czy błysk nienawiści?
Czy autor z racji stołka może czuć sie w prawie
Potępiać suwerena? ... Zmiana sie nie ziści
Bo jak coś można zmienić przy takiej postawie?
[ Dodano: 2019-01-24, 18:40 ]
Logika PiS-owa
"W senatorach PO zabrakło dobrej woli
Złożyli swój projekt i chcieli go głosować! ' *)
Hmm ... jest oczywiste, ze PIS nie mógł pozwolić
By Adamowicza choć ciut gloryfikować
I nieważne, co myśli dziś społeczność miasta
Ni solidarna z Gdańskiem społeczność krajowa
Albowiem nikt nie może nad poziom wyrastać
A poziom dziś kształtuje wytyczna PiS-owa
*) - cytat (niedokładny) z dzisiejszej wypowiedzi Karczewskiego - PiS-owego marszałka senatu
W teatrze poruszenie pomiędzy lalkami
Bowiem czarodziejowi nos urósł na scenie
Na co lalka prymusa machając rączkami
(Nie widać sznurków, lecz ruch zdradza ich istnienie)
Rzekła, ze obraz nadal kryształowo czysty
Pomimo zmiany stanu twarzy pryncypała
Olśniewać winien widzów! A reszta asysty
Zaczęła przebąkiwać, że lauraka miała
Się wyłonić niechcący spoza słów krytyki!
Czarodziej zamilkł ... Jednak ... chyba dla suspensu
Huknął nagle, że wszystkich krytyków we wnyki
Zagna, gdy jego czynom nie przywrócą sensu
Lecz publika, co cicho spektakl ogladała
Nagle nos wydłużony zaczęła palcami
Wytykać i już wkrótce sala w głos sie śmiała
Gdy czarodziej ze świtą nikł za kulisami
Cóż... w teatrze jak w życiu - można robić sztuczki
Marionetki skłonić, by ... kłamały do woli
Ale zawsze w finale przyjdzie czas nauczki
Bo widownia nie lubi grać fałszywej roli
Ostatnio zmieniony przez bd_d 2019-02-04, 19:17, w całości zmieniany 1 raz
Co to sie porobiło z tym naszym językiem!
Uszy puchną, gdy "prawdę" udowadniać krzykiem
W duskusji politycy próbują zaciekle
Demagogia i łgarstwo hasają jak w piekle
Tak to się dziś rozwija erystyki sztuka
A "wykształcony" nie chcąc wypaść na nieuka
Bojąc się swój ujawnić konflikt z gramatyką
Pytania swe zadaje "panom polityką"
Lub chcąc savoir-vivre-u sprostać wymaganiom
Kłania się uniżenie wszystkim "pięknym panią"
[ Dodano: 2019-03-05, 15:06 ]
Powiem panu, proszę pana
Że nie moge tego słuchać
Gdy ta cała "dobra zmiana"
Wciąż na argumenty głucha
Opowiada po naradach
Że nic złego sie nie dzieje
Kiedy panstwo sie układa
Dziś z oszustem lub złodziejem
I przychylność ludu kupić
Usiłuje, łżąc jak z nut
Równocześnie naród łupi
Pod płaszczykiem wzoru cnót
Ostatnio zmieniony przez bd_d 2019-03-05, 15:07, w całości zmieniany 1 raz
"Wara od naszych dzieci" - tako "prezes" rzecze
Prezes to jako żywo facet singiel z kotem
Więc na jakież to dzieci rozciągnęć chce pieczę
I czy nikt nie ma obaw, co to będzie potem?
A może dla "prezesa" podobnie jak kleru
"Wszystkie dzieci sa nasze"- stąd "nasz" rząd ciał i dusz
Nic to, ze ideały schodzą do parteru
Ważne, że kto ma władzę, ten ma rację .. I już!
W TVP brzmi od rana:
- Wszędzie jest "dobra zmiana"
I cieszą cię bonusy
Obiecanki i "plusy"
Lecz ... drożyzna już wszędzie
I coraz gorzej będzie!
Perspektywy są szare :
W końcu brak pielegniarek
Jak na lekarstwo lekarz
I brak leków w aptekach
Jeśli jednak przeżyjesz
Utkniesz w bagnie po szyję
Bedziesz mieć, co wybrałeś...
A wolność?
................Wolność już miałeś!
W pewnym kraju ni dużym ni małym
Dorwały się do władzy cymbały
I niezmiennie zamącały ciszę
Fałszywe eksponujac klawisze
Tak powstała kakofonia cała
Która wiekszość sumień zagłuszała
Aż w tym kraju ni dużym ni małym
Szlachetniejsze tony poznikały
Choć władza na cymbałach o cudzie
Grała, nie chcieli już słuchać ludzie
Coraz mniej wyrażając ochotę
By sumienie zamieniać na złote
A nie srebrne, jak w Biblii, miedziaki
Bowiem kraj ich się stał bylejaki -
Choć był krajem ni dużym ni małym
W końcu jawił się całkiem skarlałym
Z przypowiesci tej wniosek płynie
Że nie każdy koncert w krainie
Budzi dobre echo na świecie
A gdzie jest taki kraj? ... Wiecie?
Film "Miłość w Białym Domu"w telewizji zoczył
Pomyślał - A ja też tak zdobyć głosy mogę
Ja jestem prezydentem ! Nikt mi nie podskoczy
Gdy tę kwestie wygłoszę. Ha! Znalazłem drogę
Do następnej kadencji! Lecz... zapomniał o tym
Że filmowy prezydent działał w ramach prawa
Podczas gdy on sam patrząc na własne "przymioty"
Winien rzec - Ktoś chce prawa? - dla mnie to zabawa!
Co?!
....... Liryki sie zachciewa?
Rzeczywistość skrzeczy
Trzeba przejść do rzeczy!
Góra - dół - góra - dół - równo i rytmicznie
Rączki w ruch! Pucio-zuch wygląda komicznie
Lecz na szczyt ma to prowadzić
Więc tu nie ma co się wadzić
Raźno rusz, podpis złóż!
..........Już? - no ślicznie ... ślicznie!
Może by co dała
Nowa mowa ciała
Lecz, jak to u lalek
Wnętrza nie ma wcale
Usta mówią
Dsza... śpi
Ciiii ... !
Uważają, ze mają moc niemal proroczą
Przy głoszeniu opinii swej, jak zawsze stadnej
I jak zwykle po trupach dziś do celu kroczą
Ale dzisiaj juz nie ma w tym przenośni ... żadnej
(W maju wybory sie odbedą - tako rzekł !Nasz Ukochany Prezes)
Prawo jedno dla wszystkich? ... znowu "czeskie kino":
Mamy zakaz zgromadzeń, więc z własną rodziną
Nie możesz iść normalnie, bo luż dwa to w kupie
A tu na placu władza najwyraźniej w du ... szy
Ma równość" prawa ... zresztą ... kto ich może ruszyć
Kiedy maja ochronę wasalskiej policji?
Czego ty chcesz od ludzi tak marnej kondycji?
Wciąż wabią "suwerena" jakąś fiction-wizją
Na wskroś są przesiąknięci jawną hipokryzją
Więc mogą się "służbowo" bezkarnością plamić!
Ciekawe, ... czy bez końca lud się da tak mamić?
Fajny film można zrobić biorąc z życia temat
Można by oskarowy nakręcić poemat
Był juz człowiek z marmuru i człowiek z żelaza
A dzisiaj, gdy na świecie panuje zaraza
Objawia sie nam człowiek, co chce dziurę łatać
Lecz połatać nie umie, bo sam jest jak szmata
Miękki i podatny! to mu przyznać trzeba
I do pomyj pasuje, gdy dla kromki chleba
(Cóż... biedactwo wszak wyżyć nie da rady z gaży)
Bo przecież nie dla żadnych wielkich apanaży...!
Wszelkie plamy na honor swój jest przyjąć gotów
Aby herszt wspólnej bandy uniknął kłopotów
I scenariusz gotowy! z użyciem suspensu!
Tylko ... czy aby wszystko to nie jest bez sensu?
Wysłany: 2020-06-05, 12:53 Dzisiejszy Sejm - chwycone w kadrze ;-)
Czas jak Matejko, też maluje
Obrazy politycznych zdarzeń
Koło Marszałka peroruje
Prezes, którego szczytem marzeń
Było, by wznieść sie ponad prawo
Więc tak jak zwykle Sejm traktuje
Jakby bez trybu był zabawą
Zupełnie przy tym ignoruje
Fakt że zagłusza głos z mównicy!
Posłanka, choćiaż jest przy głosie
Wyraźnie mówi po próżnicy
A Prezes ma to wszystko w nosie
Tu jeden z posłów apeluje
O równe prawa. Jakim prawem
Górę do dołów przyrównuje!
Władza to władza! I zabawę
W równość i wolność wypowiedzi
Pora zakończyć, wiec Marszałek
Myśląc "Niech lepiej cicho siedzi"
Utemperować chciał zakałę
Nie zdążył, bowiem z ław rządowych
Powstał Minister od Kultury
Zaczął posłowi zmywać głowę
Lecz w czasie owej awantury
Prezes równając do Gołoty
Sprężył się cały i głos wydał
Na temat "chamstwa" tej "hołoty"
Sejm to usłyszał ... Ot i bida!
Marszałek nie dostrzega wcale
Że Prezes regulamin łamie
Pani Minister w tym nawale
Chyba ogłuchła (albo kłamie)
Bo chociaż przy Prezesie stała
Mozna powiedzieć "ramię w ramię"
Niczego, biedna, nie słyszała
Tak się powagę Sejmu łamie
Nawet pozorów tutaj nie ma
Że prawo równe dla każdego
Kultura? - oto jest dylemat
Zresztą ...Minister jest od tego!
Rzekł tak doradca prezydenta:
Średnio inteligentny człowiek
Zrozumieć może (i spamiętać )
To co prezydent zawarł w słowie
Tu bezpośrednia tkwi zachęta
By o doradcy rzec, że z wiekiem
Jest (gdyż rozumie prezydenta)
Średnio inteligentnym człekiem
Ostatnio zmieniony przez bd_d 2020-07-10, 22:57, w całości zmieniany 2 razy
Historia kołem sie toczy
Mawiali nasi przodkowie
Pogląd to iście proroczy
Najblizsza przyszłość odpowie
Czy obrót koło zakończy
Rozpadem znów trójprzymierza?
Za czym trwa dzisiaj pogoń? Czy
PiS do wyborów znów zmierza?
Prezes się czuje zmęczony
Tym, ze chce Polskę "zbawiać"?
Czy nie jest zadowolony
Z wprowadzanego bezprawia?
Przystawki mu poskakują
Jak to bywało przed laty?
Obywatele już czują:
Władzy należą się baty
Za kanty i za nepotyzm
Za nieprzestrzeganie prawa
Koczy się dojny wiek złoty
Sądowa sie zbliża ława?
cyt: "Polacy mnie znają i wiedzą, jakie wyznaję wartości"
Jestem Polką, z wiedzenia znam owego pana
Ale stabilnej wiedzy odnośnie wartości
Przez niego hołubionych nie mam, bowiem z rana
Inna myśl nim kieruje, a inna w nim gości
Z wieczora. ... Rzec by można, że brak mu poglądów
O które mógłby walczyć z otwartą przyłbicą
A konieczność ciągłego tłumaczenia sądów
Może chyba wystarczać bezmyślnym kibicom
Mnie to nie zadowala ... Ciągle mi się marzy
Mąż stanu, co dostrzega cały polski naród
I słowem nie żongluje niczym mistrz kuglarzy
Prowadząc niebezpiecznie do społecznych swarów
Aby być mężem stanu, trzeba mądrze czynić
Bo gdy czynów brakuje, słowa to za mało!
Choćby i najpiękniejsze! Kogo potem winić
Że mimo dobrych chęci znów sie nie udało ... ?
Stanął Wstyd przed Oskomą i tak do niej rzecze
- Czemu dzisiaj podgrzewasz pragnienia człowiecze
By, nie bacząc na wszystkie złe okoliczności
Głosem swym zwiększyć możnym stopień zamożności?
Na to rzekła Oskoma: - Twój apel spóźniony
Skoro mówisz o możnych z którejkolwiek strony!
Dziś ja rządzę, ty znikaj, przecież każdy widzi
Że, czyniąc niegodziwość, możny sie nie wstydzi!
Prorocy przewidzieli, że przed końcem świata
Przyjdzie czas, kiiedy skrycie brat uderzy w brata
A kłamstwo wzniesione do ... rangi (!) recydywy
Da Zbawcę, chociaz zbawca ten bedzie fałszywy (!)
Pytam więc, czy gdy wirus dziś po świecie lata
A nominaci łżą, to ... symptom końca świata?
O Zbawcy juz nie wspomnę, widać gołym okiem
Że kazdy niby zbawca chciałby być prorokiem
Bo przecież byc prorokiem nigdy nie zawadzi
Zwłaszcza gdy na manowce się naród prowadzi
[ Dodano: 2020-10-28, 14:40 ]
Znaczek Polski Walczącej dziś przypięty w klapie?
Kto dał ci prawo wpiąć go, ty tchórzliwy capie!
Myslisz, że taki znaczek doda ci szacunku?
Nic z tego! Bowiem na kształt swego wizerunku
Pracowałeś przez swoje długie życie całe
Najpierw za lojalkami tchórzostwo chowałeś
Potem w drugim szeregu, pod pierzyną mamy
Przed odpowiedzialnością za brata plecami
Nawet dziś, gdy masz władzę wedle swojej wizji
Strach ci nie dał wystapić w własnej telewizji
Chowasz sie na portalu wsród swych sojuszników
Bojacy sie dzis kobiet pseudo-wojowniku
To jest oczywiście odrebny wątek/temat
Ostatnio zmieniony przez bd_d 2020-10-28, 14:48, w całości zmieniany 2 razy
Naprzeciwko Prezesa stanęła Pokora
Rzekła: - Widzę wyraźnie! Wyobraźnia chora
Każe ci dla zbawienia prostować sumienia
Innych ludzi... Zapewniam, że nie tędy droga!
Szukaj w własnym sumieniu dziś drogi do Boga
I kładź się ... ale wraz ze mną (!) plackiem przed ołtarzem
Lecz czy Bóg Sprawiedliwy litość ci okaże ... ?
Minister niby-sprawiedliwy
(Spec od niszczarki, dysku z młotkiem)
Znów "tajemncą" dyryguje
Traktując Polskę jak idiotkę
Która zupełnie nie rozumie
Czym prawo jest a czym bezprawie
Usprawiedliwić SAM wszak umie (!)
Że policjantom w tej zabawie
W oprychów którzy baby leją
Dziś "incognito" przysługuje
Powinien zostac kaznodzieją
Wszak tajemnicę świetnie czuje
Biednaś Ty, biedna, Polsko droga
W spod ciemnej gwiazdy moralności
Tkwisz, gdy kobiety dziś za wroga
Ma rząd bez krzty przyzwoitości
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum