Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.
Jak donosił niemiecki dziennik "Der Tagesspiegel"- stacja kolejowa w dzielnicy
Neukölln/Berlin od dawna ma problem z otwartym handlem narkotykami
i przestępczością, jak również z tymi "bez dachu nad głową".
Muzyka ma być środkiem odstraszającym - postanowiło przedsiębiorstwo
kolejowe Deutsche Bahn.
Wcześniej, z tych samych powodów eksperymentowano w Hamburgu.
Próby z muzyką klasyczną, która miała usunąć niechcianą klientelę
spełzły na niczym.
Okazało się, że wielu podobała się tak bardzo, że postanowili zostać dłużej
niż planowali.
W Berlinie ma być inaczej.
Oczekuje się, że muzyka atonalna będzie skuteczniejsza ponieważ obca jest
większości publiczności.
W obawie by nie odstraszyła podróżujących - nie będzie słyszalna na peronach.
Nagłośnienie zaplanowano w wejściu na stacje.
Eksperyment ma tę zaletę, że związane z nim koszty nie są wysokie.
Które utwory muz. atonalnej zostaną wybrane, zadecyduje konkurs.
Projekt startuje w końcu tego roku. Wypada życzyć - "powodzenia".
W niewielkiej odległości od Zalzburga leży małe miasteczko Oberndorf.
To tutaj 24 grudnia 1818 r poraz pierwszy wykonano "Stille Nacht, heilige Nacht"...
Etykieta 'sentymentalnego kiczu' nie zdołała osłabić mocy świątecznej ...
Giulio Vanini, nie był pierwszą i nie ostatnią ofiarą nietolerancji.
Dokładnie dzisiaj 400 lat temu /w Tuluzie 09 lutego 1619 / został spalony na stosie.
Prawo do wyrażania opinii w kwestiach, w których władza świecka i duchowna domagała
się wyłącznych praw, Vanini nie podzielał.
Zarzucano mu herezję i ateizm ...
Vanini Friedrich Hölderlin
Den Gottverächter schalten sie dich? mit Fluch
Beschwerten sie dein Herz dir und banden dich
Und übergaben dich den Flammen
Heiliger Mann! o warum nicht kamst du
Vom Himmel her in Flammen zurück, das Haupt
Der Lästerer zu treffen und riefst dem Sturm;
Daβ er die Asche der Barbaren
Fort aus der Erd', aus der Heimat werfe!
Doch die du lebend liebtest, die dich empfing,
Den Sterbenden, die heili'ge Natur vergiβt
Der Menschen Tun unddeine Feinde
Kehrten, wie du, in den alten Frieden
W hołdzie dla wiecznie młodego mistrza baroku - "Bach333"...
Muzyka Bacha unosi się ponad granicami ... to co jest tak wyjatkowym,
to fakt, że podjęty wysiłek, aby odzwierciedlić wiele różnych aspektów
fenomenu Johana Sebastiana Bacha się powiódł.
Zaden inny kompozytor nie zainspirował tak odmiennych interpretacji
i reinterpretacji w wyjątkowo szerokim zakresie materiału.
Nigdy wcześniej wytwórnia płytowa tak konsekwentnie nie gromadziła
różnych interpretacji tego samego dzieła /dla porównania: osiem różnych
wykonań "Koncertu na dwoje skrzypiec" ...
I - "światowa liga" ponad dwieście kantat ... od subtelnie zrónoważonego
wykonania /Masaaki Suzuki, po bardziej rytmiczne /John Eliot Gardiner.
Dwie wersje /kompletne/ "Wielkiej Mszy" h-moll, Pasja wg. św. Jana ...
trzy wersje Pasji wg. św. Mateusza
W części instrumentalnej zdumiewająca różnorodność:
dwie wersje "Das wohltemperierte Klavier"- jedna klawesyn, druga fortepian.
Trzy nagrania "Goldbergvariation".
Utwory kameralne w większości prezentowane w dwóch wersjach.
Nie wspominam o muz.orkiestralnej i sześciu CD z opracowaniami
lub inspiracjami muzyką Bacha ...
W "pudełku" sa również dwie książki: jedna o życiu Bacha, druga o muzyce
- krótkie opisy wszystkich prezentowanych utworów oraz "Katalog Bacha"
ze wszystkimi odniesieniami do płyt ... /całość około dziesięciu kilogramów /
"Bach 333", upamiętniajacy "Urodziny Mistrza" to wymarzny prezent dla każdego
entuzjasty Bacha ... tak myślę ;-)
/Solistów i Dyrygentów 750 osób. Nagrania: ponad 30 wytwórni płytowych
w ciągu 90 lat/
PS
Muzyka JS Bacha nie zna granic.
"Bach 200 UW"
20 i 21 października 2018
W Pałacu Kazimierzowskim w Hallu Rektorskim
Wykonano dwie kantaty:
"Was willst du dich betrüben"
"Erwünschtes Freudenlicht"¨
"Co z nas czyni ludźmi?
Język? Pochodzenie?
Kolor skóry czy wyznanie?
A może własne przekonanie
Że jesteśmy wybrani?
Bo przecież człowiek
To trochę więcej niż ciało .... "
Człowiek, który jest Człowiekiem w najprawdziwszym znaczeniu tego słowa,
jest najbardziej związany z formą: prawych, szlachetnych i dostojnych rzeczy.
"Zespoly", które pochodzą z jednego i tego samego rodzaju segregatorów
wydają się być zdezorientowane, i pod pewnym względem sprzeczne ...
Efekty i afekty tych "Zespołów" są jednym i tym samym ogniem - poczuciem
jednego ... ta sama boja jest kierowana: do krzyku i ciszy do radości i smutku,
nadziei i rozpaczy, strachu i odwagi, gniewu i łagodności czy płaczu i śmiechu
"Io che porto d'amor l'alto vessillo,
gelate ho speme, e li desir cocenti:
a un tempo agghiaccio et tremo, ardo e sfavillo,
e muto colmo il ciel de strida ardenti;
dal cuor scintille, e da gli occhi acqua stillo;
et vivo e muoro, et fo risa et lamenti;
ho vive l'acqui, et l'incendio no more,
che han Theti a gli occhi, et ha Vulcano al cuore." /GB
O siądź na moim oknie, przecudowne lato,
niech wtulę mocno głowę w twoje ciepłe pióra
korzennej woni,
na wietrze drżące
niech żółte słońce
gorącą ręką oczy mi przesłoni,
niech się z rozkoszy ma dusza wygina,
jak poskręcany wąs dzikiego wina.- /M. Pawlikowska-Jasnorzewska "Pyszne lato"/
Wzruszający album "Malinowa" z autorskimi tekstami Stanisławy Celińskiej, został
napisany pod wpływem rozmów i historii opowiedzianych przez fanów po koncertach, tej jakże
niepowtarzalnej i charyzmatycznej artystki.
Muzyczna i piękna, sentymentalna podróż o prozie dnia codziennego.
Wyjątkowy Paryż /jeszcze bez wieży Eiffla /- metropolia kultury,
sztuki i rozrywki.
- Zył w niebezpiecznym biegu tańca na skraju odchłani.
Przyciągał nie tylko Europejczyków.
Muzyka była celem turystycznym, tłoczyli się książęta, arystokraci
i mieszczanie - innymi słowy: doskonały młyn dla odurzających
dźwięków i ekscesów muzycznych Offenbacha.
Niezwykle utalentowany Jacques w wieku 14 lat został przyjęty
do Konserwatorium w Paryżu.
Wkrótce jednak - zmęczony nauczaniem opuścił Konserwatorium,
zaczął grać w orkiestrze Opéra-Comique ...
I tu poznał Jacques'a Halevy'ego, który udzielał mu lekcji kompozycji.
Trzy lata później w wieku 17 lat wiolonczelista Jacques Offenbach
zaczął zyskiwać miano kompozytora.
Walc "Zimowe kwiaty"/ 1836 w wykonaniu orkiestry w popularnej
paryskiej restauracji - był niezwykłym sukcesem nastolatka.
Renomowany magazyn muzyczny "Le Ménestrel"donosił -
"/.../ Pan Offenbach komponuje : trzy walce przed lunchem,
mazurka po obiedzie i cztery galopy między posiłkami"
Zachwycał wirtualnością - mówiono o nim "Paganini wiolonczeli"
- ale, najważniejsza była muzyka.
Wyjątkowość Offenbacha polegała: na tworzeniu w łatwo dostępnym
języku brzmieniowym okraszonym mnóstwem zabawnych melodii,
w chwytliwym rytmie i różnorodnej instrumentacji.
Był niezwykle produktywny: 600 dzieł w tym 120 scenicznych.
Jego talent do naśladowania stylu jest szczególnie widoczny
w historycznie rokokowym otoczeniu w "Madame Favart".
Niezaprzeczalnie - Offenbach jest najjaśniej świecącą gwazdą
na francuskim niebie operetki, ale - nie jest jej "ojcem".
- Ten epitet należy do Florimond Ronger'a.
Już w czasie rewolucji w 1848 lansował: 'obraz groteski'
-"Don Quichote et Sancho Panca"... jeszcze mocniej rozprawił się
z wielka operą Gounoda "Faust"w parodii "Le petit Faust".
Dramatyczne kompozycje nie pozbawione sarkazmu, często
z brakiem powagi, a nawet frywolne - stały się zalążkiem
znanych operetek Offenbacha.
Iiii, ostatnia szansa Offenbacha - by spełnił marzenie ...
26 lat po tym, jak zobaczył sztukę Barbier'a i Carré
- wieloaspektowy E.T.A Hoffman zainspirował go.
Plan zakładał stworzenie dramatu lirycznego w trzech aktach
z prologiem i epilogiem.
Autorem libretta "Opowieści Hoffmana" był teraz Jules Barbier
sam / Michel Carré 1822-1872 /...
Offenbach pracował intensywnie, na tyle, na ile zdrowie pozwalało.
W sierpniu 1880 napisał do swojej córki Pepitty - co jeszcze pozostało
do zrobienia:"finał aktu Giulietty, w całości epilog i instrumnentacja"...
05 października 1880 - Offenbach przegrał bitwę z czasem ...
Oferta ukończenia opery trafiła do przyjaciela Offenbacha -
Ernesta Guirauda, podobnie, jak z "Carmen" Bizeta pięć lat wcześniej,
ci sami ludzie, i te same teatry ...
Wydawca Offenbach, Choudens, aby móc rozpocząć pracę w Wiener Hofoper,
zażądał od Guirauda i teatru zmiany dialogu w recytatyw ...
Tak też się stało, wbrew wszystkim zasadom w Opéra-Comique.
01 lutego 1880 odbyła się - zamknięta próba generalna z udziałem tylko
'zainteresowanych'...
Okazało się, że opera jest ciut przydługa, postanowiono usunąć akt Giulietty.
Ostatecznie po 10 dniach galopujących zmian i przegrupowań - barcarolle
ostała się ... Antonia umieszczona w Wenecji zamiast w Monachium, krótką
arię Hoffmana przeniesiono do epilogu ...
W późniejszej wersji powrócił akt Giulietty, 'biedny' tenor - śpiewa w niezwykle
wysokiej tessiturze dwa razy, najpierw do Giulietty a następnie do muzy ...
Offenbach od początku nie wiedział, komu role będą powierzone, ostatecznie
znaleziono uniwersalne rozwiązanie: Adèle Isaac /doskonały sopran koloraturowy/
kreowała: Olympię, Antonię i Stellę.
Wykonała również - ukochany numer "Wirtuaza" - mechanicznej lalki.
W tytułowej roli wystąpił Alexandre Talazac, Emile Taskin w roli czterech
złoczyńców, a Marguerite Ugalde była Niklausse.
"Opowieści Hoffmanna" w pierwszym sezonie wystawiono 101 razy, mówi coś
o sukcesie.;)
W 1904 roku w Monte Carlo wydarzyło się coś bardzo dziwnego.
W jednej osobie: impressario, kompozytor i reżyser Raoul Gunsberg oraz
Pierre Barbier / syn Julesa Barbiera / połączyli siły ...
W nowej wersji "Hoffmanna"- to stąd najbardziej docenione dwa akty Giulietty ...
Depertutos aria, która tak naprawdę się nazywa "Turne, miroir"- hulaszczy kuplet
przeniesiony do Coppeliusa w akcie Olympii, w ktorej sprzedaje okulary Hoffmanowi,
w 'opuszczone miejsce' - Gunsburg wziął muzykę z uwertury Offenbacha
"Le vozage dans la lune" i tak stworzył "Lustrzaną arię "-zmysłową i niebezpieczną.
Wersja hybrydowa z Monte Carlo dość długo 'panowała' na światowych
scenach operowych.
Ale, to jeszcze nie koniec zmian ...
Najważniejsze, ta cudowna praca nieustannie dostarcza nam nowych emocjonalnych
kupletów i wersji różnych nagrań ...
Offenbach z pewnością uśmiecha sięw swoim niebie, a być może nawet trochę
śmieje z kłopotu, jaki wyrządził badaczom muz. i dyrygentom swoim arcydzełem.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum